Witajcie Kochani! W dzisiejszym poście chciałabym Wam zrecenzować powieść pod tytułem ,,P.S. Wciąż cię kocham'', którą dostałam od Taniej Książki za co bardzo serdecznie dziękuję! Zapraszam na dalszą część posta!
Informacje o książce:
Tytuł: ,,P.S. Wciąż cię kocham''
Autor: Jenny Han
Liczba stron: 376
Rok wydania: 2020
Wydawnictwo: Young
Opis książki:
“P.S. Wciąż cię kocham” to kontynuacja bestsellerowej powieści “Do wszystkich chłopców, których kochałam”. Druga część młodzieżowej serii “Chłopcy” autorstwa Jenny Han. Lara i Peter wiele razem przeszli. Ich związek dojrzał i teraz rzeczywiście są świadomi tego, że chcą ze sobą żyć. Mimo wszystko, nieoczekiwanie pojawiają się problemy. Była dziewczyna Petera Genevieve robi wszystko, by znów zainteresować sobą chłopaka. Nieostrożny Peter nie widzi nic złego w ciągłych spotkaniach z dziewczyną, które tak bardzo niepokoją Larę. Z kolei do Lary odzywa się nie kto inny, jak John Ambrose, jeden spośród adresatów listów, które kiedyś napisała. John i Genevieve nie pojawili się oczywiście bez powodu. Wcale nie zależy im na rozwijaniu koleżeńskich relacji, a zdecydowanie oczekują czegoś więcej. Czy Lara zbliży się na tyle do Johna, by zapomnieć o Peterze? Czy Peter zatęskni za Genevieve, która dokona wszelkich starań, by po raz kolejny zawrócić mu w głowie? O wszystkim może rozstrzygnąć pewna niewinna gra z dzieciństwa. Czy kiedy jednak przyjdzie co do czego, będzie jeszcze o co rywalizować, a wygrani nie zmienią zdania?
Opis pochodzi ze strony Tania Książka
O autorce:
Jenny Han urodziła się 30 września 1980 roku w Stanach Zjednoczonych w
Richmond. Jest amerykańską pisarką, która szybko podbiła światowe listy
bestsellerów, pisząc powieści przeznaczone dla młodzieży. Tworzy i
wydaje od 2006 roku. Autorka, urodzona i wychowana w Richmond, nie
spodziewała się, że czeka ją tak zawrotna kariera. Po ukończeniu studiów
przeniosła się na stałe do Nowego Jorku, gdzie mieszka do dzisiaj.
Swoją pierwszą powieścią “Do wszystkich chłopców, których kochałam”
podbiła szczyty list bestsellerów New York Timesa. Ponadto powieść
doczekała się na platformie Netflix ekranizacji cieszącej się nie
mniejszą popularnością. Autorka tworzy powieści młodzieżowe, w których
porusza problemy typowe dla wieku dojrzewania. Dzięki temu grono młodych
czytelniczek może odnaleźć cząstkę siebie w wykreowanych przez Jenny
Han postaciach oraz poczuć odrobinę zrozumienia w obfitującym w emocje
trudnym czasie, jakim jest wchodzenie w dorosłość. Druga część przygód
bohaterów pod tytułem “P.S. Wciąż Cię kocham” otrzymała nagrodę Young
Adult 2015-2016 Asian/Pacific American Award for Literature.
Kilka słów o fabule:
,,P.S. Wciąż cię kocham'' jest kontynuacją książki ,,Do wszystkich chłopców, których kochałam''. Cała historia opowiada o szesnastoletniej Larze Jean, która napisała pięć listów miłosnych do chłopaków, w których się kochała, gdy była młodsza. Za drobną pomocą młodszej siostry bohaterki listy zostały wysłane. Wracając do drugiego tomu, Lara Jean nadal spotyka się z Peterem, jednak ich związek nie może być taki bezproblemowy. Była dziewczyna Petera, nie daje za wygraną i chce, aby chłopak do niej wrócił, jednak Peter uświadamia Larze Jean, że on się z nią jedynie przyjaźni. Kolejny problem pojawia się wtedy, gdy Lara Jean dostaje zwrotny list od Johna (jednego z pięciu chłopaków, których lubiła). Główna bohaterka ma dylemat, którego chłopaka wybrać. A dodam jeszcze, że Peter skrywa w sobie pewien sekret, o którym Lara Jean nie ma pojęcia. Czy dziewczyna wybaczy Peterowi i będą nadal ze sobą szczęśliwi?
Moja opinia:
Bohaterowie są dość dobrze wykreowani, więc możemy poznać ich trochę bliżej. Lara Jean ma szesnaście lat, a w niektórych momentach miałam wrażenie jakby miała dwadzieścia lat. Bardzo polubiłam wszystkie postacie występujące w tej powieści. Jedynym wyjątkiem jest Genevieve, czyli była przyjaciółka z dzieciństwa Lary Jean i była dziewczyna Petera. Szkoda mi trochę Johna, ponieważ wydaje się on idealnym bohaterem i mógł by się znaleźć na liście mężów książkowych. Co do Petera, to on jest takim wiecie najprzystojniejszym chłopakiem w szkole, który mógł by mieć każdą dziewczynę. Pomysł na fabułę, moim zdaniem jest genialny i unikatowy, bo nie czytałam jeszcze książki z podobnym wątkiem (chodzi mi o pomysł z listami). Styl autorki spodobał mi się, ponieważ powieść czyta się szybko i jest to taki prosty język, taki zrozumiały dla nastolatków. Powieść jest idealna na letnie wieczory. Kierowana jest do starszej młodzieży, ponieważ są poruszane różne tematy. Książka wciąga, że przeczyta się ją w dwa/trzy dni. Czytając ,,P.S. Wciąż cię kocham'' bawiłam się cudownie i razem z bohaterami przeżywałam wszystkie wydarzenia. Polecam tę serię każdej nastolatce, ponieważ jest to historia typowo dziewczęca i Lara Jean zmaga się z wieloma nastoletnimi problemami. Kto wie, może macie takie same?
Po przeczytaniu książki, stwierdziłam, że obejrzę film na podstawie tej powieści. Jednak... bardzo się zawiodłam. Bardzo dużo rzeczy zostało zmienione i ja wiem, że przeważnie filmy się różnią od książek, lecz tutaj było wiele rzeczy zmienionych lub pominiętych. Moim zdaniem rzeczy, które mogły zostać nagrane tak jak w książce, zostały zamienione ciekawymi alternatywami, jednak mimo tego czuję niedosyt.
Moja opinia:
Bohaterowie są dość dobrze wykreowani, więc możemy poznać ich trochę bliżej. Lara Jean ma szesnaście lat, a w niektórych momentach miałam wrażenie jakby miała dwadzieścia lat. Bardzo polubiłam wszystkie postacie występujące w tej powieści. Jedynym wyjątkiem jest Genevieve, czyli była przyjaciółka z dzieciństwa Lary Jean i była dziewczyna Petera. Szkoda mi trochę Johna, ponieważ wydaje się on idealnym bohaterem i mógł by się znaleźć na liście mężów książkowych. Co do Petera, to on jest takim wiecie najprzystojniejszym chłopakiem w szkole, który mógł by mieć każdą dziewczynę. Pomysł na fabułę, moim zdaniem jest genialny i unikatowy, bo nie czytałam jeszcze książki z podobnym wątkiem (chodzi mi o pomysł z listami). Styl autorki spodobał mi się, ponieważ powieść czyta się szybko i jest to taki prosty język, taki zrozumiały dla nastolatków. Powieść jest idealna na letnie wieczory. Kierowana jest do starszej młodzieży, ponieważ są poruszane różne tematy. Książka wciąga, że przeczyta się ją w dwa/trzy dni. Czytając ,,P.S. Wciąż cię kocham'' bawiłam się cudownie i razem z bohaterami przeżywałam wszystkie wydarzenia. Polecam tę serię każdej nastolatce, ponieważ jest to historia typowo dziewczęca i Lara Jean zmaga się z wieloma nastoletnimi problemami. Kto wie, może macie takie same?
Po przeczytaniu książki, stwierdziłam, że obejrzę film na podstawie tej powieści. Jednak... bardzo się zawiodłam. Bardzo dużo rzeczy zostało zmienione i ja wiem, że przeważnie filmy się różnią od książek, lecz tutaj było wiele rzeczy zmienionych lub pominiętych. Moim zdaniem rzeczy, które mogły zostać nagrane tak jak w książce, zostały zamienione ciekawymi alternatywami, jednak mimo tego czuję niedosyt.
Dziękuję za przeczytanie wpisu! Jeśli jesteście zainteresowani książkami dla młodzieży to serdecznie zapraszam do zapoznania się z ofertą Taniej Książki.
Po tej recenzji jestem bardzo ciekawa tej książki. Nie czytałam jej jeszcze i nie oglądałam filmu. :)
OdpowiedzUsuńNie do końca jestem przekonana czy bym się nie nudziła przy niej. Może kiedyś się skuszę, na dzień dzisiejszy mam masę książek do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńOglądałam zarówno film jak i książkę i szczerze muszę przyznać, że film bardziej mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńMam pierwszą część na mojej liście do czytania i jak ją przeczytam (oraz jak mi się spodoba) to z chęcią sięgnę po drugą, skoro warto.
OdpowiedzUsuńto musi być bardzo ciekawa lektura, nie w moim klimacie, ale chętnie bym przeczytała :-)
OdpowiedzUsuńW ekranizacjach książek tak zazwyczaj jest że sie bardzo różnią, niestety. O tej historii jeszcze nie słyszałam
OdpowiedzUsuńOglądałam film, ale skoro dużo jest pozmieniane, to muszę sięgnąć też po książkę. Niestety bardzo często w ekranizacjach książek jest sporo zmian. :/
OdpowiedzUsuńWłaśnie to jest coś czego też nie lubię. Jak film odbiega od książki. Jednak każdy spodziewa się czego podobnego.
OdpowiedzUsuńWidziałam ten film na Netflixie ale nie miałam czasu go jeszcze obejrzeć. Zresztą zastanawiam się czy nie jestem za stara na niego trochę?
OdpowiedzUsuń