Wind of renewal

Strony

  • Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca
  • Kontakt
  • Korea Południowa
  • Moje osiągnięcia
  • Polityka prywatności

lutego 04, 2018

Carpe Diem - Diane Rose



Witajcie kochani! Dziś mam dla Was recenzję fantastycznej książki polskiej autorki ukrywającej się pod pseudonimem Diane Rose pt. „Carpe diem”. Zainteresowanych tym krótkim wstępem zapraszam do rozwinięcia!

Zacznę może od zarysowania fabuły. Powieść opowiada historię 22-letniej Rose, studentki prawa, która dba o linię i w wolnych chwilach spotyka się z przyjaciółmi. Wydawać by się mogło, że prowadzi życie idealne, ale chyba... nie ma innego wyjścia. Zostało jej 700 dni życia, bo jest chora. Pogodziła się jednak z tym faktem i żyje z dnia na dzień, odliczając dni i oczekując na wypełnienie się wyroku. Jej hasłem przewodnim, mottem życiowym stało się tytułowe „carpe diem”. Tak właśnie stara się żyć, chwyta dzień, żyje chwilą i choć wie, że właściwie jej studia nie mają sensu, to jednak kontynuuje je. Nie robi nigdy planów, bo nie wie, czy dożyje następnego dnia. Jej jedyną bliską osobą z rodziny jest brat James, który próbuje walczyć o życie siostry nie tylko zamiast niej, ale wręcz wbrew jej. Rose poddała się już jakiś czas temu. Jej życie nie miało sensu, aż do dnia, w którym przez przypadek spotkała młodego lekarza, Daniela, bynajmniej nie w szpitalu. Znajomość, która z założenia głównej bohaterki miała trwać tylko chwilę przeradza się w coś o wiele większego, a Daniel ma aż zbyt wiele czynników łączących go z Rose. To właśnie one w połączeniu z tajemnicą głównej bohaterki mogą wywołać prawdziwą katastrofę.

Zdradziłam i tak już dość dużo, ale nic więcej nie mogę, gdyż nie chcę spoilerować. Zamiast tego powiem co nieco o budowie powieści. Narracja jest prowadzona raz przez Rose, a raz przez Daniela, co pozwala na zanalizowanie sytuacji z punktu widzenia obojga. „Carpe diem” pokochałam między innymi za emocje, opisane z tak dużą dokładnością, że odczuwałam je autentycznie wraz z bohaterami. Prawdę mówiąc nie mam pojęcia jak to możliwe, że ta historia zaczęła się i skończyła tak szybko. Powieść pochłonęłam w kilka dni, gdyż nie byłam w stanie się od niej oderwać, a moim zdaniem, to świadczy o fenomenie pisarskim. Huśtawka emocji i zwroty akcji nie pozwoliły się znudzić fabułą. W jednym momencie wielka radość, która wprawiała mnie w stan błogości, za chwilę kłopoty i katastrofy, które sprawiały, że jeszcze bardziej nie mogłam się oderwać. Tak naprawdę jednak dopiero końcówka „Carpe diem” była istnym rollercoasterem . Nie mogłam uwierzyć, że te wszystkie sytuacje działy się naprawdę i były aż tak zmienne. Historia Rose i Daniela wycisnęła mi z oczu łzy, nie pamiętam, kiedy ostatni raz jakaś powieść tego dokonała. „Carpe diem” trzeba po prostu przeczytać, nawet jeśli nie jest się fanem opowieści o miłości, bo choć to między innymi na niej opiera się fabuła, to jednak nie wszystko.

Powieść uczy, że trzeba doceniać wszystko, co nas spotyka i cieszyć się każdym, nawet najmniejszym szczęściem. „Carpe diem” otwiera oczy i to dosłownie, bo choć każdy z nas wie, że umrze, nikt o tym nie myśli na co dzień. Rose uświadomiła mi, że choć to ona właśnie traktowała każdy dzień jak ostatni, bo liczyła się z tym, że śmierć na nią czyha na każdym kroku, tak naprawdę dla każdego z nas dzisiejszy dzień może być ostatni, ale nikt o tym nie myśli. Marnujemy czas na narzekanie, na nie docenianie małych rzeczy, odkładamy wszystko na później, a nikt nie ma pewności, czy to „później” będzie mu dane. „Carpe diem” pomaga się zatrzymać i zastanowić nad własnym życiem.


Podsumowując to wszystko widać oczywiście, że powieść gorąco polecam i chylę czoła przed autorką, której jest to debiut literacki. „Carpe diem” to obecnie mój numer 1 na liście ulubionych książek. Zapraszam Was do przeczytania, a w komentarzu podzielcie się swoimi odczuciami po przeczytaniu powyższej recenzji, a może i samej książki.

Książkę oceniam na 5 gwiazdek!

Czytaj więcej »
Posted by Wind of renewal on lutego 04, 2018 29
Podziel się!
Nowsze posty
Starsze posty

lutego 03, 2018

Makijaż dla nastolatki


Hejka moi drodzy! Dzisiaj przygotowałam dla was makijaż dla nastolatki. Z racji, że ja na co dzień nie maluję się, będzie to makijaż na jakąś okazję. Zapraszam! 

Na samym początku wklepałam w swoją twarz krem. (Ziaja)


Następnie wymalowałam oczy cieniami. 


Potem nałożyłam korektor na widoczne niedoskonałości.

 
Kolejną rzeczą, którą zrobiłam to nałożyłam podkład. 

 
Potem dałam korektor w płynie pod oczy. 

 
Potem nałożyłam puder.



Następnie pomalowałam kredką brwi.

 
Następnie wymalowałam rzęsy tuszem.


Potem nałożyłam róż na policzki.


Następnie dałam rozświetlacz.


Cały makijaż utrwaliłam tym produktem. 



Efekt:



To już wszystko na dzisiaj! Mam nadzieję, że podobał Wam się tak post! 
Do następnego!


Czytaj więcej »
Posted by Wind of renewal on lutego 03, 2018 31
Podziel się!
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

O MNIE

O MNIE

Łączna liczba wyświetleń

Fanpage

Obserwatorzy

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwum

  • ►  2023 (9)
    • ►  mar 2023 (4)
    • ►  lut 2023 (3)
    • ►  sty 2023 (2)
  • ►  2022 (29)
    • ►  gru 2022 (2)
    • ►  lis 2022 (3)
    • ►  paź 2022 (2)
    • ►  wrz 2022 (2)
    • ►  sie 2022 (3)
    • ►  lip 2022 (1)
    • ►  cze 2022 (1)
    • ►  maj 2022 (4)
    • ►  kwi 2022 (2)
    • ►  mar 2022 (1)
    • ►  lut 2022 (3)
    • ►  sty 2022 (5)
  • ►  2021 (33)
    • ►  gru 2021 (3)
    • ►  lis 2021 (2)
    • ►  paź 2021 (1)
    • ►  wrz 2021 (1)
    • ►  sie 2021 (7)
    • ►  lip 2021 (2)
    • ►  cze 2021 (4)
    • ►  maj 2021 (3)
    • ►  kwi 2021 (4)
    • ►  mar 2021 (4)
    • ►  lut 2021 (1)
    • ►  sty 2021 (1)
  • ►  2020 (37)
    • ►  gru 2020 (4)
    • ►  lis 2020 (2)
    • ►  paź 2020 (1)
    • ►  wrz 2020 (1)
    • ►  sie 2020 (6)
    • ►  lip 2020 (6)
    • ►  cze 2020 (4)
    • ►  maj 2020 (2)
    • ►  kwi 2020 (1)
    • ►  mar 2020 (5)
    • ►  sty 2020 (5)
  • ►  2019 (44)
    • ►  gru 2019 (1)
    • ►  paź 2019 (1)
    • ►  wrz 2019 (1)
    • ►  sie 2019 (9)
    • ►  lip 2019 (5)
    • ►  cze 2019 (5)
    • ►  maj 2019 (3)
    • ►  kwi 2019 (6)
    • ►  mar 2019 (3)
    • ►  lut 2019 (6)
    • ►  sty 2019 (4)
  • ▼  2018 (69)
    • ►  gru 2018 (4)
    • ►  lis 2018 (8)
    • ►  paź 2018 (2)
    • ►  wrz 2018 (5)
    • ►  sie 2018 (7)
    • ►  lip 2018 (8)
    • ►  cze 2018 (8)
    • ►  maj 2018 (8)
    • ►  kwi 2018 (7)
    • ►  mar 2018 (7)
    • ▼  lut 2018 (2)
      • Carpe Diem - Diane Rose
      • Makijaż dla nastolatki
    • ►  sty 2018 (3)
  • ►  2017 (49)
    • ►  gru 2017 (6)
    • ►  lis 2017 (3)
    • ►  paź 2017 (6)
    • ►  wrz 2017 (7)
    • ►  sie 2017 (11)
    • ►  lip 2017 (5)
    • ►  cze 2017 (3)
    • ►  maj 2017 (5)
    • ►  kwi 2017 (3)

Wyzwanie czytelnicze 2022

nakanapie.pl

Popularne posty

  • Back to school - pierwsze strony moich zeszytów

Popularne posty

  • Back to school - pierwsze strony moich zeszytów
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Ⓒ 2018 Wind of renewal. Design created with by: Brand & Blogger. All rights reserved.