Wind of renewal

Strony

  • Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca
  • Kontakt
  • Korea Południowa
  • Moje osiągnięcia
  • Polityka prywatności

listopada 23, 2022

"Uciekłem z getta" - John Carr

Witajcie Kochani! Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję poruszającej historii chłopca o imieniu Chaim Herszman, znanego również jako Henry Carr, który przechytrzył nazistów. Cała historia została wysłuchana i spisana przez jego syna Johna Carra. Swój egzemplarz dostałam od TaniaKsiążka.pl, za co dziękuję. Nie przedłużając zapraszam na dzisiejszy wpis.

Informacje o książce:
Tytuł: "Uciekłem z getta"
Autor: John Carr
Liczba stron: 320
Wydawnictwo: Znak
Opis książki:
Początek 1940 roku. Trzynastoletni żydowski chłopiec i jego jedenastoletni brat przedzierają się przez drut kolczasty otaczający łódzkie getto, by ukraść żywność dla swojej rodziny. Zauważa to niemiecki strażnik. Nie mają innego wyjścia. Starszy brat strzela, żołnierz pada martwy. Tak rozpoczyna się poruszająca historia niezwykłej ucieczki chłopca, który niejeden raz przechytrzył Nazistów. Przeprawia się przez zamarzniętą rzekę na granicy z Rosją, ukrywa się w pociągu wojsk niemieckich jadącym do Berlina. W Alzacji poznaje piękną romską dziewczynę, która także ucieka przed nazistami. Trafia do Francji i nad Pireneje, gdzie aresztuje go hiszpańska policja. W końcu ratuje go brytyjski dyplomata i chłopiec przedostaje się do Gibraltaru. Wkrótce wraca do Niemiec jako żołnierz armii brytyjskiej. Ten chłopiec żył naprawdę. To Chaim Herszman, znany później jako Henry Carr. Uciekłem z getta to poruszająca opowieść o chłopcu, który nie miał prawa przeżyć, a także o jego drodze do dorosłości, na której musiał pokonać wiele przeciwności. Jest niemal nieznośnie ekscytująca, a jednocześnie, jak wszystkie prawdziwe historie, złożona i słodko-gorzka.
Najtrudniejszą rzeczą dla mnie jest napisanie recenzji książki opartej na faktach, jeszcze z tematyki wojny. Wszystkie wydarzenia, które się wydarzyły w przeszłości, w okresie wojen są dramatyczne i każdy odbiera je trochę inaczej. „Uciekłem z getta” została napisana przez syna bohatera książki. To on wysłuchał całej historii swojego ojca i stworzył tę książkę. Jednak nie jest ona pisana oczami autora, a oczami jego ojca. Książka opowiada historię nastoletniego chłopca, który pewnego dnia musiał uciec z getta, ponieważ w obronie brata zabił strażnika. Muszę przyznać, że bohater jak na te trzynaście lat był dojrzały, mądry i potrafił dobrze kombinować. Oczywiście też miał szczęście w życiu, bo mógł zginąć jako nastolatek kilka razy.

Historia Chaima Herszmana to poruszająca i wspaniała historia. Pokazująca jego życie jako wieczny uciekinier z getta. Momentami bardzo smutna i przygnębiająca. Początkowe rozdziały zostały napisane z lekkim humorem, bo opisywały dzieciństwo chłopców, którzy grali w piłkę, czy też założyli grupkę o specyficznej nazwie i to było takie normalne dzieciństwo młodych dzieci, jednak niestety nie trwało ono za długo. Tamtejsi chłopcy musieli bardzo szybko dojrzeć i stawić czoła nowej rzeczywistości.

Moim zdaniem takich historii nie da się ocenić w skali punktacji, ponieważ opisuje ono historię prawdziwą człowieka, którego życie nie było łatwe. Zachęcam Was do zapoznania się z treścią tej lektury. Historia jest warta przeczytania i ją Wam polecam. Więcej takich historii z literatury pięknej znajdziecie na stronie Księgarni TaniaKsiążkapl.


Czytaj więcej »
Posted by Wind of renewal on listopada 23, 2022 0
Podziel się!
Etykiety:
historyczny
Nowsze posty
Starsze posty

listopada 12, 2022

"Pomiędzy piekłem a niebem" - Katarzyna Grabowska

Hejka! Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki "Pomiędzy piekłem a niebem" autorstwa Katarzyny Grabowskiej. Jeśli śledzicie mojego bloga od jakiegoś czasu, to na pewno wiecie, że kiedyś czytałam inne powieści tej pisarki. Bardzo miło wspominam tamte historie i z ciekawości sięgnęłam po jej najnowszą książkę. Oczywiście Pani Katarzyna nie miała przerwy w pisaniu, to ja miałam przerwę w czytaniu twórczości pisarki. Do końca nie byłam przekonana do tamtych tytułów, a nie chciałam czytać czegoś, co wiedziałam, że nie przypadnie mi do gustu. Dłużej nie przedłużając zapraszam serdecznie na recenzję. Wspomnę tylko, że swój egzemplarz dostałam od Wydawnictwa Videograf, za co bardzo dziękuję!

Informacje o książce:
Tytuł: "Pomiędzy piekłem a niebem"
Autorka: Katarzyna Grabowska
Liczba stron: 440
Wydawnictwo: Videograf
Opis książki:
Abigail, słysząc diagnozę lekarską, traci nadzieję. Dobrze zapowiadająca się tancerka, dla której balet był całym życiem, nagle uświadamia sobie, jak ulotne jest ludzkie istnienie. Mimo sprzeciwu rodziców postanawia zrezygnować z uciążliwej terapii i wyrusza w wielką podróż po Stanach. Spotkanie ze starą zielarką w Salem, magiczna data, dwudziesty czwarty czerwca, gdy siły ciemności obejmują władzę nad światem, zerwana o północy gałązka ligustru, spadająca gwiazda i wypowiedziane w myślach życzenie są początkiem niezwykłej przygody Abigail. Do walki o duszę dziewczyny staną wysłannicy Piekła i Nieba – nieziemsko przystojny Raum i nieco zagubiony we współczesnym świecie Hanael. Dwa anioły, z których jeden podąża ścieżką zła, zrobią wszystko, by wygrać to starcie. Jednak czy uda się im osiągnąć cel, gdy nagle w łączące ich relacje wkradnie się uczucie? Ile może poświęcić anioł, by uratować ukochaną osobę? I do czego zdolny jest wysłannik piekieł, jeśli na swojej drodze napotka miłość?

O autorce:
Katarzyna Grabowska – rodowita łodzianka. Absolwentka etnologii i stosunków międzynarodowych, doktor nauk społecznych (dyscyplina: nauki o polityce). Zainteresowana kulturą i tradycją Dalekiego Wschodu, autorka wielu artykułów naukowych związanych z tą tematyką. Specjalistka od dyplomacji kulturalnej w strategii budowy marki narodowej, którą zgłębiała w swojej pracy doktorskiej, dotyczącej Korei Południowej. Kolekcjonerka tradycyjnych strojów orientalnych.
Jak byłam młodsza, miałam lekką fazę na książki o tematyce aniołów. Przeczytałam chyba dwie historie o takim temacie i nastoletnia Wiktoria była tym zachwycona. Powoli mi to przeszło i po długiej przerwie trafiłam na kolejną powieść z takim wątkiem.

„Pomiędzy piekłem a niebem” opowiada historię dwudziestoletniej Abigail, której świat się zawalił, gdy poznała diagnozę lekarską. Jej całym światem był balet, jednak musiała z niego zrezygnować, gdyż nie była w stanie kontynuować tańca przez chorobę. Wyniszczona chorobą Abigail postanawia wyruszyć w pierwszą jak i ostatnią podróż po Stanach. Mimo sprzeciwu rodziców wyjeżdża i zamierza spędzić swoje ostatnie chwile jak najlepiej będzie potrafiła. W podróży towarzyszy jej przyjaciółka Molly. Na swojej drodze spotykają dwóch przystojnych braci, chociaż tak różniących się od siebie. Czy Abigail po spotkaniu mężczyzn będzie mogła spokojnie dożyć swoich ostatnich chwil?

Czytanie tej książki zajęło mi sporo czasu. Nie mogłam przebrnąć przez pierwsze dwieście stron. Mimo tego, że ciągle coś się działo w powieści, to strasznie męczyło mnie czytanie tej historii. Po przekroczeniu dwusetnej strony książka mnie wciągnęła i skończyłam ją w tym samym dniu. Wydaję mi się, że miałam chwilowy zastój czytelniczy i on wziął nade mną górę. Ogólnie historia nie jest zła, wykonanie również. Jak zwykle bardzo podoba mi się styl autorki, bo się wyróżnia na tle innych powieści, przez co każda historia Katarzyny Grabowskiej jest wyjątkowa. Gdyby pisarka skończyłaby inaczej tę powieść, na pewno oceniłabym ją na niższą ocenę, przez to, że w trakcie nie czułam zbytnio fajerwerków. Zakończenie podobało mi się chyba najbardziej i cieszę się, że tak została zamknięta ta opowieść. Będę o niej pamiętać i może kiedyś do niej powrócę. Dodam jeszcze, że książka jest wzruszająca, a los Abigail smutny. Autorka w swojej powieści przemyca wartościowe cytaty, które warto zapamiętać.

Jeśli lubicie historie związane z aniołami, to sięgnijcie po nią i oceńcie sami. Może akurat to będzie coś, czego pragnęliście przeczytać. Ja oceniam tę historię 4/5.

Czytaj więcej »
Posted by Wind of renewal on listopada 12, 2022 0
Podziel się!
Etykiety:
obyczajówka
Nowsze posty
Starsze posty

listopada 09, 2022

Moje pierwsze wrażenia o Kursie Efektywnej Nauki od Bethink

Hejka! W tym wpisie przygotowałam dla Was coś innego, jednak również interesującego. Jak wiecie, od października tego roku zostałam studentką, a co się z tym wiążę – jest wielki przeskok, mam zupełnie nowe przedmioty oraz przede wszystkim dużo materiału do wkucia. Od kilku tygodni również uczęszczam na kurs koreańskiego, gdzie pozyskuję nową wiedzę. Od najmłodszych lat nie lubiłam i też nie potrafiłam skutecznie się uczyć. Mimo tego, że wiele godzin poświęcałam na nauce, moje wyniki nie były odzwierciedleniem tego, ile pracy włożyłam w naukę danych pojęć. W domu potrafiłam zrobić najtrudniejsze przykłady z matematyki, potrafiłam słówka na angielski, a gdy przychodziłam na kartkówki/sprawdziany moja wiedza jakby wyparowała z mojej głowy. Jakby nigdy tam nie jej nie było, a wiedziałam, że przecież to potrafiłam dzień wcześniej. Przez to zdecydowałam się na Kurs Efektywnej Nauki od Bethink, dzięki któremu będę mogła nabyć wiedzę teoretyczną z zakresu biologiczno-psychologicznych aspektów uczenia się, wypracuję nawyki edukacyjne oraz zainspiruję się do nauki i nie będzie ona dla mnie nużąca, a ciekawa. Mam nadzieję, że dzięki przyswojeniu wiedzy z kursu moja nauka będzie efektywna i przede wszystkim zostanie w mojej głowie, na dłużej niż kilka dni. 

Kurs Efektywnej Nauki jest przeznaczony dla licealistów, studentów, nauczycieli i wykładowców, przyszłych i obecnych rodziców oraz wszystkich intensywnie rozwijających się osób. Kurs obejmuje 15 lekcji i zajmuje od 40 do 60 godzin nauki. Treści oparte na najnowszych wytycznych nauczania, metodyka nauczania sprawdzona przez kilkanaście tysięcy osób, ponad 15 godzin nagrań wideo, stały kontakt z prowadzącym kurs oraz odpowiedzi na każde pytanie. W wersji premium kursu dostajecie paczkę kursanta, w której znajdziecie potrzebne rzeczy do nauki.

Kurs Efektywnej Nauki podzielony jest na trzy rozdziały:
- be clever: pierwszy rozdział kursu to teoretyczny fundament w zakresie procesu uczenie się oparty na wiedzy biologicznej i psychologicznej.

- be effective: poznasz 6 efektywnych nawyków edukacyjnych i będziesz pracować nad ich nabyciem, tak aby stale wpływały na osiągane w trakcie nauki efekty.

- be creative: w tym rozdziale skupiamy się na praktyce i tworzeniu notatek oraz planu nauki, aby obudzić w sobie kreatywność.


Więcej na temat kursu dowiesz się na: Kurs Efektywnej Nauki Bethink - Odkryj naukę na nowo! 🚀


Wspomniałam wcześniej o paczce kursanta i specjalnie nie napisałam jej zawartości, ponieważ chciałabym Wam napisać o niej więcej. Dostęp do kursu dostałam bardzo szybko, a paczkę dostałam chyba dwa/trzy dni później, więc nie trwało to długo. Na początku zrobiłam wstęp w kursie, gdzie dowiedziałam się wszystkiego o kursie, jak i platformie, na której znajdują się lekcje. Są to przydatne informacje, z tej technicznej strony. Gdy dostałam paczkę, byłam bardzo szczęśliwa, ponieważ mogłam zacząć się uczyć. Jednak zanim przejdę do tego, powiem co, znalazłam w tej tajemniczej paczce.

W paczce kursanta znajdziemy granatową bawełnianą torbę z różnymi naukowymi nadrukami typu: zeszyt, żarówka, lupa, rakieta. Torba jest bardzo pojemna, co już mogłam sprawdzić, chodząc na zakupy do sklepu. Zmieściłam wiele produktów - przez co nie musiałam wydawać na foliowe/papierowe torby. W tej torbie były zapakowane pozostałe rzeczy. Największą z nich jest zeszyt ćwiczeń, czyli nasz podręcznik, w którym tworzymy notatki podczas lekcji wideo. W środku znajdują się pomocnicze rysunki do danych tematów. Do tego mamy przybory do kreatywnego tworzenia notatek, czyli cienkopisy w 10 kolorach oraz dwie kartki z naklejkami. Możemy sobie również zaplanować swoją naukę, ponieważ dostajemy kalendarz z tytułem plan pracy. I przyszedł czas na coś niespodziewanego, o czym sama nie mam pojęcia. W paczce znajduje się tajemnicza koperta z niewiadomą zawartością. Jedyne wiemy, że możemy ją otworzyć wtedy, gdy poczujemy się gotowi. A dokładnie cytując: "Otwórz ten list, gdy poczujesz, że na to zasługujesz". Dam Wam znać co w niej będzie w moim wpisie podsumowującym całą współpracę z Bethink.
Przyszedł czas, aby napisać dla Was kilka słów o Kursie, jednak będą to moje pierwsze wrażenia, ponieważ jestem w połowie pierwszego rozdziału, więc to dopiero moje początki. Tak jak pisałam, przeszłam cały wstęp, gdzie dowiedziałam się technicznych rzeczy, jak działa platforma, cele kursu oraz wiele innych informacji.

Kurs Efektywnej Nauki jest na platformie edukacyjnej, która jest dość prosta w obsłudze, bardzo przejrzysta i intuicyjna. Przez co każdy nie będzie miał z nią problemów. Wydaje mi się, że autorzy kursu, chcieli, aby platforma była prosta w obsłudze, a jednocześnie dobra i profesjonalna. Moim zdaniem udało im się, ponieważ naprawdę wszystko jest dopracowane, ładne oraz proste w obsłudze. Oczywiście, jeśli natkniemy się na jakiś problem, zawsze można zadać pytanie i dowiedzieć się czegoś, z czym mamy problem, ponieważ zespół nie śpi i bardzo szybko odpowie na Twoje pytanie. To kolejny plus, bo nie musimy czekać w nieskończoność na odpowiedź. 

Na początku lekcji mamy instrukcję do danego filmiku, na kolejnym slajdzie trzy pytania, na które znajdujemy odpowiedź podczas słuchania właściwej części kursu, czyli nagrania wideo. Podczas filmiku uważnie słuchamy i wyłapujemy najważniejsze informacje. Odnajdujemy odpowiedzi na pytania, które wcześniej pojawiły się na slajdzie. Dopiero po zakończeniu lekcji wideo, staramy się zrobić notatki w naszym podręczniku. Jeśli czegoś nie zanotowaliśmy na brudno, możemy zawsze wrócić do nagrania i znaleźć odpowiedź. Naturalne jest to, że wszystkiego nie zapamiętamy od razu. Warto pamiętać, że możemy zrobić na brudno jedynie hasłowe notatki, a później w podręczniku je bardziej rozwinąć. Po każdym wideo jest kilkuminutowa przerwa, jednak jeśli to dla Ciebie za mało, możesz zrobić sobie dłuższą przerwę. W lekcji również znajdziesz zadanie domowe, które trwa maksymalnie 15 minut. Fajnie, że poświęcamy na to tylko kwadrans, ponieważ nie zmęczymy się, a na pewno cokolwiek zapamiętamy.

Jak na razie jestem zadowolona i podekscytowana nauką. Ostatnio ciężko było mi znaleźć czas na nadrobienie kursu, jednak teraz startuje z wyzwaniem, aby przynajmniej w tydzień zrobić jeden rozdział. Jest to realny plan, więc mam nadzieję, że będę go się trzymała i wytrwam w tym postanowieniu. Oczywiście na moim koncie na Instagramie możecie śledzić moje postępy w nauce, bo pokazuje na swoim story postępy w nauce. Teraz będę wrzucała jeszcze więcej o kursie, także zapraszam do śledzenia!

Na moim blogu za jakiś czas pojawi się również post podsumowujący cały kurs, więc już Was zapraszam na taki post, który pojawi się najprawdopodobniej za kilka miesięcy, chyba że szybciej zakończę swoją naukę. Również zapraszam Was na social media Więcej niż matura oraz Bethink, gdzie znajdziecie inne kursy oraz sporą dawkę przydatnej wiedzy.



Czytaj więcej »
Posted by Wind of renewal on listopada 09, 2022 2
Podziel się!
Etykiety:
Kurs Efektywnej Nauki
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

O MNIE

O MNIE

Łączna liczba wyświetleń

Fanpage

Obserwatorzy

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Archiwum

  • ►  2023 (9)
    • ►  mar 2023 (4)
    • ►  lut 2023 (3)
    • ►  sty 2023 (2)
  • ▼  2022 (29)
    • ►  gru 2022 (2)
    • ▼  lis 2022 (3)
      • "Uciekłem z getta" - John Carr
      • "Pomiędzy piekłem a niebem" - Katarzyna Grabowska
      • Moje pierwsze wrażenia o Kursie Efektywnej Nauki o...
    • ►  paź 2022 (2)
    • ►  wrz 2022 (2)
    • ►  sie 2022 (3)
    • ►  lip 2022 (1)
    • ►  cze 2022 (1)
    • ►  maj 2022 (4)
    • ►  kwi 2022 (2)
    • ►  mar 2022 (1)
    • ►  lut 2022 (3)
    • ►  sty 2022 (5)
  • ►  2021 (33)
    • ►  gru 2021 (3)
    • ►  lis 2021 (2)
    • ►  paź 2021 (1)
    • ►  wrz 2021 (1)
    • ►  sie 2021 (7)
    • ►  lip 2021 (2)
    • ►  cze 2021 (4)
    • ►  maj 2021 (3)
    • ►  kwi 2021 (4)
    • ►  mar 2021 (4)
    • ►  lut 2021 (1)
    • ►  sty 2021 (1)
  • ►  2020 (37)
    • ►  gru 2020 (4)
    • ►  lis 2020 (2)
    • ►  paź 2020 (1)
    • ►  wrz 2020 (1)
    • ►  sie 2020 (6)
    • ►  lip 2020 (6)
    • ►  cze 2020 (4)
    • ►  maj 2020 (2)
    • ►  kwi 2020 (1)
    • ►  mar 2020 (5)
    • ►  sty 2020 (5)
  • ►  2019 (44)
    • ►  gru 2019 (1)
    • ►  paź 2019 (1)
    • ►  wrz 2019 (1)
    • ►  sie 2019 (9)
    • ►  lip 2019 (5)
    • ►  cze 2019 (5)
    • ►  maj 2019 (3)
    • ►  kwi 2019 (6)
    • ►  mar 2019 (3)
    • ►  lut 2019 (6)
    • ►  sty 2019 (4)
  • ►  2018 (69)
    • ►  gru 2018 (4)
    • ►  lis 2018 (8)
    • ►  paź 2018 (2)
    • ►  wrz 2018 (5)
    • ►  sie 2018 (7)
    • ►  lip 2018 (8)
    • ►  cze 2018 (8)
    • ►  maj 2018 (8)
    • ►  kwi 2018 (7)
    • ►  mar 2018 (7)
    • ►  lut 2018 (2)
    • ►  sty 2018 (3)
  • ►  2017 (49)
    • ►  gru 2017 (6)
    • ►  lis 2017 (3)
    • ►  paź 2017 (6)
    • ►  wrz 2017 (7)
    • ►  sie 2017 (11)
    • ►  lip 2017 (5)
    • ►  cze 2017 (3)
    • ►  maj 2017 (5)
    • ►  kwi 2017 (3)

Wyzwanie czytelnicze 2022

nakanapie.pl

Popularne posty

  • Back to school - pierwsze strony moich zeszytów

Popularne posty

  • Back to school - pierwsze strony moich zeszytów
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Ⓒ 2018 Wind of renewal. Design created with by: Brand & Blogger. All rights reserved.