Hejka! Co tam u Was słychać? U mnie w porządku. Chociaż bardzo szybko mi minął ten miesiąc. Całymi dniami odpoczywam, oglądając seriale i oczywiście czytając książki. Dzisiaj przychodzę do Was z nową recenzją książki "Gdybym miała twoją twarz", którą dostałam od księgarni Tania Książka. Nie przedłużając, zapraszam na recenzję. 

Informacje o książce:
Autor: Frances Cha
Liczba stron: 304
Wydawnictwo: Mova
Opis książki:
Poruszająca powieść, w której wśród mroku i sprzeczności współczesnego Seulu wyłania się portret kobiet, gotowych zrobić wszystko, aby żyć godniej. Młode koreanki: Gyuri, Miho, Ara, Sujin i Wonna próbują pozostać sobą w świecie, który wymaga od nich niewiarygodnie dużo. Współczesny Seul nie jest wyrozumiały dla kobiet, zwłaszcza biednych. Aby uzyskać przepustkę do lepszego świata, trzeba wpisywać się w wyśrubowany kanon urody. Cena piękna jest wysoka, operacje plastyczne to konieczność. Wiedzą o tym Kyuri, ekskluzywna kobieta do towarzystwa dla najbogatszych biznesmenów w kraju oraz Sujin, która zrobi wszystko, aby być jak Kyuri. Miho, artystka z dyplomem amerykańskiej uczelni, romansująca z apodyktycznym mężczyzną i Ara, obsesyjnie zakochana w gwieździe k-popu. Oraz Wanna, która staje wobec dylematu chęci posiadania dziecka przy braku środków na jego wychowanie. Robią wszystko, aby utrzymać się na powierzchni, bo bycie kobietą w tak nierównym społeczeństwie oznacza ciągłą walkę. Ich historie tworzą porywającą opowieść, w której przyjaźń może się okazać ratunkiem. Gyuri, Miho, Ara, Sujin i Wonna robią wszystko, aby utrzymać się na powierzchni, bo bycie kobietą w społeczeństwie pełnym nierówności oznacza ciągłą walkę. Ich historie tworzą porywającą opowieść, w której przyjaźń może się okazać ratunkiem.

O autorce:
Frances Cha - pisarka i dziennikarka, była redaktorką działu podróży i kultury CNN International w Seulu i Hongkongu. Urodziła się w Saint Paul w Minnesocie, dzieciństwo spędziła w Teksasie, Hongkongu i Korei Południowej. Ukończyła Dartmouth College z tytułem licencjata z literatury angielskiej i studiów azjatyckich. Wykładała medioznawstwo i kreatywne pisanie na Uniwersytecie Ewha Womens, Uniwersytecie Columbia, Uniwersytecie Yonsei oraz Uniwersytecie Narodowym w Seulu. Mieszka w Williamsburgu na Brooklynie z mężem i dwiema córkami, wakacje spędza w Seulu w Korei.
„Gdybym miała twoją twarz” to powieść o pięciu kobietach mieszkających w Korei Południowej, a dokładniej w Seulu. Gyuri, Miho, Ara, Sujin i Wonna pochodzą z biednych rodzin, więc od małego miały ciężkie życie. Wiedzą, że muszą wpisać się w kanon urody, aby przetrwać, dlatego operacje plastyczne to konieczność.

Z czego znacie Koreę Południową? Pewnie większość z Was powie, że z operacji plastycznych. Będzie to prawda, gdyż Koreańczycy uważają, że dzięki ładnej twarzy, mogą mieć łatwiej w swoim życiu. Od najmłodszych lat są lepiej postrzegani i lubiani przez rówieśników. Dostają się do dobrych firm, bo wizerunek firmy jest najważniejszy. Najpewniej nie tylko Koreańczycy tak uważają, bo na pewno istnieją ludzie, którzy sądzą tak samo.

Bohaterki „Gdybym miała twoją twarz” też tak myślą. Dążą do tego, aby wpisać się w narzucony im kanon urody. Zostały skrzywdzone przez los i teraz walczą o przetrwanie. Mimo tego, że książka jest przerażająca, to wciąga. Ciężko mi się ją czytało, bo jest to wymagająca i poważna lektura. Jednak fabuła, jak i jej wykonanie bardzo mi się spodobało.

Bohaterkami jest pięć kobiet, lecz książka została napisana jedynie z perspektyw czterech z nich. Autorka ciekawie wymyśliła tę powieść, dobrze, że nie była to ciągła historia, a napisana rozdziałami i z perspektyw kobiet. Najbardziej wzruszyła mnie historia Wonny, ale nie napiszę Wam dlaczego, bo byłby to spojler, a nie chciałabym Wam spojlerować.

Trzeba również wspomnieć, że bohaterki się znają i są przyjaciółkami. Wzajemnie się wspierają i pomagają. Dzięki tej przyjaźni wytrzymują presję społeczeństwa i żyją, myśląc o przyszłości. Książkę polecam starszej młodzieży, ponieważ jest to trudna lektura. Trzeba się na niej skupić i ją przemyśleć. Czy faktycznie warto poświęcić życie dla operacji plastycznych i temu, aby przypodobać się ludziom, czy lepiej wybrać lepszą drogę i mieć zdanie innych ludzie daleko gdzieś?

Myślenie głównych bohaterek jest przerażające. W książce zaznaczyłam dwa fragmenty, których na pewno na długo nie zapomnę.


„Nigdy nie widziałam brzydszej osoby. Gdybym się taka stała, to bym się chyba zabiła…”
„Przeżyłabym twoje życie znacznie lepiej niż ty, gdybym miała twoją twarz”

Ciekawe, ile procent Koreanek myśli właśnie w ten sam sposób? Smutne jest to, że chcą przypodobać się światu, a nie sobie. Do końca nie wiemy, czy ta historia jest przerysowana, czy rzeczywiście zawiera prawdę. Książka jest warta przeczytania i serdecznie ją polecam!


Jeśli lubicie czytać literaturę piękną, to zapraszam na stronę księgarni, gdzie znajdziecie mnóstwo ciekawych tytułów w najlepszych cenach! Macie zamiar sięgnąć po tę pozycję? Dajcie mi znać w komentarzu Wasze odczucia co do tej książki. Teraz na Taniej Książce jest super promocja na ten tytuł, bo kosztuje 27 złotych! A normalna cena 42,90 zł, więc bardzo się opłaca kupić ją na promocji. 




7 komentarzy:

  1. To może być naprawdę oryginalna, wciągająca opowieść. Przyznam, że wcześniej nie miałam okazji słyszeć o tym tytule i naprawdę żałuję, że nie wiedziałam, że coś takiego wychodzi. Na szczęście szybko da się to nadrobić - cena za egzemplarz jest rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  2. To na przerażające, patrząc na fragmenty, które wynotowałaś. Jestem ciekawa tej pozycji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale świetnie wyszłaś na tym zdjęciu:):) Książki nie znam, ale mam kilka pozycji tego wydawnictwa, które szczerze polecam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super jest ten post. Mimo to raczej nie sięgnę po tą pozycję. Jakoś nie jest to ksiazka dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiające, jak szybko kobiety wpadają w iluzoryczne kanony piękna, kiedy nie doceniają tego, co same mają, a koniecznie chcą się wzorować na innych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam szczerze, że wydawało mi się, że to nie moje klimaty, ale czytając Twoją recenzję stwierdziłam, że koniecznie muszę poznać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  7. nie do końca pasuje mi takie zachowanie głównych bohaterek, ale jak miałabym okazje sięgnęła bym po tę książkę :-)

    OdpowiedzUsuń