Hej! Chciałabym zaprosić Was na recenzję powieści pt: ,,Alyssa i czary’’. Zainteresowanych zapraszam!

Chyba każdy z nas zna ,,Alicję w Krainie Czarów’’? Bo właśnie nadeszła pora, aby poznać kontynuację tej historii. Alyssa jest potomkinią Alicji. Bohaterka mieszka w Stanach Zjednoczonych razem z ojcem. Jej matka jest zamknięta w zakładzie psychiatrycznym, gdyż uważali ją za szaloną. Wracając do głównej postaci, to dziewczyna była już od małego inna niż wszyscy. Nieustannie towarzyszą jej odgłosy kwiatów i owadów. Pewnego dnia dowiaduję się, że Kraina Czarów naprawdę istnieję, jej świat wywraca się do góry nogami.
 
Ani główna bohaterka, ani Alison (matka Alyssy), ani Alicja nie są szalone. Na kobietach ciąży klątwa, którą może zdjąć tylko Alyssa. Zdaję się pewnie Wam, że Kraina Czarów z opowieści Lewisa Carolla jest taka piękna, fascynująca. Jednak tak naprawdę nie jest. Kraina Czarów jest o wiele bardziej mroczniejsza i niebezpieczna. Jest to powieść pełna tajemnic i magii!

Bohaterka do Krainy Czarów nie przedostanie się sama! Występuję w powieści wątek miłosny, w sumie można powiedzieć, że nie jeden, a dwa! Bardzo ciekawie się rozwijają i ciekawie się je czyta.

Tak naprawdę jest kilka różnic między ,,Alicją w Krainie Czarów’’ a ,,Alyssą i czary’’. Jednym z takich elementów jest to, że Królik Biały nazywa się Grólik Biały i jest inny od bajkowej wersji.


W swojej recenzji muszę wspomnieć również o Morfeuszu, który jest Panem Gąsienicą. Alyssa wierzy w jego każde słowo, chociaż ma przed nią wiele sekretów i jest bardzo tajemniczy.

Jestem dumna, że taka książka powstała! Mogłam znów poczuć magię Krainy Czarów, chociaż trochę się różnią te dwie krainy. Trochę się nie zgadzam z zakończeniem i jedną sytuacją, jednak muszę zostawić to dla siebie, bo nie chcę spojlerować.


6 komentarzy:

  1. Spojlerom też mówię "nie" :D

    OdpowiedzUsuń
  2. skucińska art3 lipca 2019 14:04

    Fajny tytuł oraz ciekawa okładka

    OdpowiedzUsuń
  3. Zainteresowałaś mnie. Będę musiała przeczytać tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekałam na tą książkę. Zaciekawiłas mnie tą recenzją.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy wpis. Oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń