Hejka! Przychodzę do Was z recenzją książki "Rodzina Monet. Tom IV. Diament. Część I" autorstwa Weroniki Anny Marczak. Egzemplarz dostałam od TaniaKsiazka.pl za co dziękuję!

Informacje o książce:
Autorka: Weronika Anna Marczak
Seria: Rodzina Monet
Tom: IV część I
Liczba stron: 480
Wydawnictwo: You&YA
Opis książki:
W "Rodzinie Monet" śledzimy losy nastolatki, która przeszła w życiu bardzo wiele. Strach, miłość, rozpacz, wielkie bogactwo i być może wreszcie spokój. Hailie Monet zostaje studentką medycyny i szuka stabilizacji. W pięknej Barcelonie w końcu wszystko układa się po jej myśli. I kiedy jest już przekonana, że wreszcie osiągnęła swój cel, los znowu rzuca jej wyzwanie. Nagle w jej otoczeniu pojawia się Adrien Santan i spokój zamienia się w niepewność. Życie zaczyna się poważnie komplikować. Powieść łączy w sobie dramat, przygodę i romans. Opowiada o dojrzewaniu, radzeniu sobie z przeciwnościami losu, szukaniu swojego miejsca w świecie. Dostarcza wielu wzruszeń, nie dziwi więc ogromna rzesza fanów. Książka przeznaczona jest dla czytelników powyżej 16 roku życia.

O autorce:
Weronika Anna Marczak - absolwentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Wrocławskim. Po studiach wyjechała do Hiszpanii. Tam powstał pierwszy tom serii Rodzina Monet. Przesiadywanie z laptopem, czarną kawą i czekoladowym croissantem w jednej z barcelońskich kawiarni stało się wtedy jej tradycją. Pisanie kontynuowała w Wiedniu, gdzie przeprowadziła się, żeby zacząć nową pracę w branży krypto. Poza tym uwielbia podróże, wymiany kulturowo-językowe i kuchnię wegetariańską.
Poprzednia część ukończyła pewną erę w Rodzinie Monet. W IV tomie Hailie jest już studentką i opisuje jej dorosłe życie. Jeśli czytaliście moje wcześniejsze recenzje, to wiecie, że lubię całą serię, ale uważam, że nie jest to literatura wysoko lotna, a raczej ciekawa odskocznia od rzeczywistości.

W IV tomie mamy możliwość poznania Adriena Santana od zupełnie innej strony. W poprzednich częściach nie mieliśmy okazji poznać go z jego prywatnej strony. Wykreowany był on jako twardy, dojrzały i trochę taki bad boy bohater. W tym tomie poznajemy go w całej okazałości. Czy mi się podobało? Owszem, ale dziwnie mi się to czytało. Tak trochę, jakby miał dwie różne twarze. Jakbym czytała o zupełnie innym człowieku. Cieszę się, jednak, że rozdziały zostały napisane z jego perspektywy.

Jeśli chodzi o fabułę – to dla mnie to była nuda. Tak naprawdę nic się tam specjalnego nie wydarzyło. Zabrakło mi tego czegoś. Trochę odniosłam wrażenie, że autorka nie miała konkretnego pomysłu na to. A szkoda, bo mogła wykorzystać potencjał powieści na coś specjalnego.

Czekam na zakończenie tej serii, aby dowiedzieć się, jak zakończy się słynna historia Rodziny Monet.

Jeśli lubicie książki młodzieżowe to zapraszam na stronę TaniaKsiazka.pl, ponieważ znajdziecie tam mnóstwo fantastycznych powieści!

Brak komentarzy