Witam! Zapraszam Was dzisiaj na recenzję wody toaletowej, którą dostałam od pani Agnieszki Kowal. Serdecznie zapraszam! 


Tak jak każda kobieta uwielbiam używać perfum, które ładnie pachną a nie duszą innych osób. Ostatnio mam bardzo dużo ulubionych zapachów, jednak ten jest moim ulubionym. 

Perfum znajduję się w małej zgrabnej szklanej buteleczce z bardzo ładną zatyczką. Osobiście bardzo mi się podoba, gdyż jest śliczna i malutka. Na tej buteleczce znajduję się również przepiękny napis, który możecie zobaczyć na zdjęciu. Butelka zawiera 50 ml produktu i możecie je kupić za 104, 90 złotych. 

Kompozycja Wonderflower łączy żywiołowy aromat gruszki z nutami kwiatowymi - zachwycającego kwiatu migdałowca i fiołka - oraz rozkosznym, niepowtarzalnym akordem tęczowego bukietu. To zapach przywołujący uśmiech i radość, jaką niesie podziwianie świata.

Osobiście uwielbiam takie perfumy, które długo się utrzymują na ubraniach i te perfumy faktycznie takie są. Ogólnie wszystkie perfumy z Oriflame są bardzo trwałe. Woda toaletowa również nie dusi osób, które ze mną przebywają a to jest chyba największy plus!





6 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawi mnie jak pachnie na żywo bo nie umiem określić zapachu po opisie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem tego zapachu

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda naprawdę ciekawie. Z chęcią się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat kończą nam się perfumy :) Super propozycja!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej wody perfumowanej, ale flakonik od razu przyciągnął moją uwagę. Może zapach jest równie intrygujący i warto go poznać.

    OdpowiedzUsuń
  6. I ten flakonik świetnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń